Nowa Panda także w sportowej wersji. Tak, to nie pomyłka
Panda jest nieodłącznym elementem naszego krajobrazu. Trzecia generacja będąca na rynku od dziewięciu lat ani myśli zejść ze sceny. Z okazji 40-lecia modelu Fiat przygotował jednak lifting. Wydaje się, że właśnie w celu przypomnienia o całkiem pokaźnej historii modelu. Nowa Panda będzie dostępna w istniejących wersjach wyposażenia, ale zupełną nowością będzie właśnie wprowadzona Panda Sport.
Obecne wersje Pandy zostaną wzbogacone chociażby o zmodyfikowane zderzaki, przedłużenia progów, nowe kombinacje kolorów wnętrza i nadwozia, nowe materiały (w tym tapicerkę siedzeń z recyklingu lub drewno deski rozdzielczej z recyklingu) oraz rozszerzoną gamę felg aluminiowych.
Z technologicznego punktu widzenia potencjalnych kupców z pewnością zadowoli system multimedialny nowej generacji, który będzie oferował 7-calowy ekran dotykowy, odbiór DAB oraz łączność z Android Auto i Apple CarPlay.
Sport to w tym przypadku jedynie marketingowy slogan
Największą atrakcją jest jednak nowa Panda Sport, która powinna poszerzyć gamę sportowych modeli Fiata. Stylowa nowość powinna spodobać się zwłaszcza młodszym klientom, którzy chcą zwrócić na siebie uwagę, na przykład 16-calowymi odlewanymi felgami w dwukolorowym designie czy też lusterkami i uchwytami w kolorze nadwozia.
Jednocześnie nowa Panda Sport oferuje również ekskluzywny matowy szary lakier oraz możliwość pomalowania dachu na czarno. W takim przypadku uchwyty i osłony lusterek można pomalować na czarny połysk. Wisienką na torcie są chromowane logo „Sport” na przednich błotnikach i pokrywie bagażnika.
Zmodernizowana kabina jest szczególnie interesująca przez deskę rozdzielczą. Wszystko dzięki nowemu systemowi inforozrywki, który jest pomalowany farbą tytanową. Sufit jest obity w kolorze czarnym, siedzenia są w kolorze ciemnoszarym, a panele drzwi zostały obite ekoskórą.
Ciekawostką będzie pakiet Pandemonio, który nawiązuje do sportowego Fiata Pandy 100KM z 2006 roku. W ramach tego pakietu klienci otrzymają przyciemnione szyby, czerwone zaciski hamulcowe lub skórzaną kierownicę z kontrastowymi czerwonymi przeszyciami.
Fiat nie zdecydował się bowiem nawet na nieco mocniejszy silnik
I teraz najgorsza informacja. W przeciwieństwie do Fiata 100KM, nowa Panda Sport nie będzie oferować ciekawszego silnika. Pod maską znajduje się litrowy hybrydowy trzycylindrowy FireFly, który będzie oferował maksymalną moc na poziomie 51,5 kW (około 70 KM). Za przeniesienie mocy na koła odpowiada nowa sześciobiegowa manualna skrzynia biegów. Ten układ napędowy jest dostępny w całej gamie nowej Pandy.
Ponadto Fiat przypomina w komunikacie prasowym, że nowa Panda jest jedynym małym samochodem miejskim na rynku, który oferuje napęd hybrydowy, napęd benzynowy do samochodów 4×4 oraz napęd LPG i CNG. Ponadto w modelach Cross i City Cross powinien być teraz dostępny napęd CNG.
Niedawno wprowadzoną specjalnością Fiata Pandy jest pakiet Mopar D-Fence, który powinien poprawić jakość powietrza w kabinie. Osiąga się to za pomocą specjalnego zestawu, na który składa się specjalny filtr kabinowy, oczyszczacz powietrza oraz lampa UV.