Connect with us

Czego szukasz?

Samochody

Inwestycja w samochody. 11 propozycji, na których (raczej) nie stracicie

Inwestycja w samochody? Wytypowaliśmy 11 modeli, na których kupnie najprawdopodobniej nie stracicie. Przy okazji zdradzamy podstawowe zasady rynku samochodów szeroko określanych jako „inwestycyjne”.

inwestycja w samochody

Inwestycja w samochody może okazać się korzystniejsza od wielu innych sposobów zarobku

Inwestycja w samochody to temat znany od wielu, wielu lat. Co jakiś czas powraca z większym albo mniejszym hukiem. Najczęściej przy okazji analiz, które wskazują, iż np. inwestycja w samochody jest bardziej opłacalna od inwestycji w złoto. 

Taka lokata pieniędzy jest także rzecz jasna znacznie przyjemniejsza niż kawałek złota. Można nią bowiem jeździć, a zazwyczaj jazda autami znanymi jako „inwestycyjne” to czysta przyjemność. Głównym problemem jest oczywiście odpowiedni dobór pojazdów. Nie wszystkie wiekowe samochody muszą być bowiem biznesem przynoszącym zyski. 

ZOBACZ TAKŻE
Definicja aut rajdowych, czyli historia rajdowej Grupy A

Samochody inwestycyjne muszą spełniać określone warunki

Żeby wartość samochodu inwestycyjnego rosła, musi on spełniać określone kryteria. Podstawowym jest wygląd – pojazd musi być w bardzo dobrym stanie technicznym. Wszelkie ślady nieprofesjonalnych, tanich napraw z pewnością wpłyną na cenę. Samochód musi być też jak najbardziej w oryginalnym stanie, bez żadnych obróbek, które najczęściej szpecą takie modele. Oczywiście w wielu przypadkach chodzi także o radzenie sobie z korozją – to nieunikniony przeciwnik starzejących się aut.

Jaki powinien być samochód inwestycyjny? Powinien być z rzadkiej serii, ale co nawet ważniejsze, powinien mieć swoją historię. Nie musi to być niegdyś wspaniały i bardzo drogi samochód. Za samochody inwestycyjne uznaje się głównie takie, które były produkowane w limitowanych seriach, auta z ciekawą historią w dobrym stanie, ale także najzwyklejsze samochody w świetnym stanie technicznym i z bardzo niskim przebiegiem. Od czasu do czasu do mediów docierają informacje o pojeździe, który 30 lat spędził w garażu i jest fabrycznie nowy. 

ZOBACZ TAKŻE
Historia Grupy B - dlaczego tak bardzo ją kochamy?

Przyjrzyjmy się zatem niektórym samochodom, które mogą być bardzo odpowiednimi kandydatami na inwestycję. Są to pojazdy, które nadal można kupić teraz za rozsądne pieniądze, ale ich wartość powinna tylko rosnąć. Powinna, bowiem zachowanie rynku jest zależne od zbyt wielu czynników. Od razu zaznaczmy także, że nie jesteśmy doradcami inwestycyjnymi, a fanami motoryzacji nieco obeznanymi w temacie, choć to musieli by ocenić rynkowi wyjadacze. Przed chęcią dokonania jakiegokolwiek zakupu samochodu z poniższej listy, przemyślcie go dogłębnie. 

Alfa Romeo Spider

Włoskie samochody są pełne charyzmy i mimo, że mają swoje wady, ich posiadacze z całą pewnością darzą je wyjątkowym uczuciem. Oryginalny Spider był produkowany w latach 1966-1993. Zaprojektował go Battista Pininfarina, a więc nic dziwnego, że jego kształty są ponadczasowe. Przez 27 lat auto było produkowane w niemal niezmienionej formie. Najdroższe są modele z początku produkcji, a także te ze słynnym już 115-konym silnikiem 1750, którego dźwięk jest nie do podrobienia.

Alfa Romeo Spider

Zdjęcie 1 z 3

Największym problemem z Spiderami jest korozja, szczególnie w miejscach, które zostały niewłaściwie naprawione po kolizjach. Oprócz sporadycznych problemów z instalacją elektryczną nieprzyjemnym zaskoczeniem może być również dwucylindrowy silnik w całości wykonany z aluminium, który wymaga regularnego serwisu, wymiany oleju i całkowitego remontu po przejechaniu około 150-200 tys. km. Najlepiej unikać aut z USA i szukać takich z klarowną historią serwisową. Będą one droższe, ale też bardziej pożądane w przyszłości. Dziś na taki nabytek trzeba mieć przygotowane co najmniej 40 000 zł, a jeszcze niedawno było to kilkanaście tysięcy mniej. 

Inwestycja w samochody. Opel Speedster

Zupełnie zapomnieliście o jego istnieniu, prawda? Jego ceny rozpoczynają się od ponad 60 000 zł, a za dobry okaz z łatwością można dostać 80 000 zł. Za te pieniądze dostaniemy prawdziwie spartański samochód z twardym podwoziem i bezużytecznym bagażnikiem. Speedster był ze wszech miar ekstremalny – jego dach to bowiem żart, a umieszczony pośrodku silnik to zwyczajna 4-cylindrowa jednostka, która wcale nie brzmi specjalnie przyjemnie.

Opel Speedster

Zdjęcie 1 z 3

O tym wszystkim zapomina się jednak, kiedy zaczyna się tym autem jeździć. Moc 147 KM z silnika 2.2 Ecotec w samochodzie o masie 880 kg? A może 2.0 Turbo? Podczas jazdy samochód zachowuje się jak przyklejony do jezdni. Prowadzenie się i zwinność auta są po prostu niesamowite. Model był jednak tak ekstremalny, że nie spotkał się z wielkim zainteresowaniem. Produkcja odbywała się w fabryce Lotusa w Hethel w Anglii i miała objąć 10 000 sztuk. Skończyło się jednak na 7 207 egzemplarzach. 

Ford Focus RS Mk1 

Kiedy pojawił się pierwszy Ford Focus RS, rozpoczęła się bardzo ciekawa era wyścigów, aby przekonać się, kto jest w stanie okiełznać jak największą moc na przednich kołach. Focus ustawił poprzeczkę na 158 kW (215 KM) i stał się jednym z twórców współczesnej ery ostrych hatchbacków. Ten samochód jest zadziwiająco udanym połączeniem niezbędnej praktyczności, dużej mocy i niesamowitego prowadzenia.

Ford Focus RS MK1

Zdjęcie 1 z 3

Samochód jest coraz rzadziej dostępny w Polsce, a jego ceny już teraz wynoszą powyżej 60 000 złotych. Tak naprawdę samochód powoli zyskuje status legendy, a wkrótce najprawdopodobniej będzie tam gdzie jest teraz Escort RS Cosworth. Czyli na jego zakup będzie trzeba mieć przygotowanych co najmniej 100 000 złotych.

Volkswagen Garbus

Odnalezienie oryginalnego Garbusa w jego pierwotnym stanie zajmie sporo pracy, ale jeśli się powiedzie, może to być porządna skarbonka z pieniędzmi. W eksploatacji jest niewiele bardzo starych Garbusów, jednak jego serwis jest stosunkowo prosty i wystarczy zabezpieczyć Garbusa przed korozją.

VW Garbus

Zdjęcie 1 z 3

Samochód wyróżnia się wysoką niezawodnością, łatwymi naprawami, a przede wszystkim designem, który można wykorzystać na wiele sposobów. Zaletą są także dość niskie ceny i stosunkowo łatwa dostępność na rynku. Oczywiście stosunkowo młodych egzemplarzy. Garbusa w sensownym stanie można dostać już poniżej 30 000 zł, a na chwilę obecną najdroższe są oczywiście najstarsze i najbardziej oryginalne wersje. Z czasem powinny także rosnąć ceny kolejnych roczników.

Inwestycja w samochody. Mercedes-Benz W124

To samochód, który w latach 80. i 90. był samochodem marzeń dla wielu Polaków. Poza tym był synonimem trwałości. To przecież jeden z najbardziej niezawodnych samochodów na świecie, który radzi sobie z powodzeniem także w dzisiejszych czasach. 

Mercedes W124

Zdjęcie 3 z 3

Samochód można kupić nawet do 10 000 zł, ale będzie to wersja, na której raczej nie zarobimy w przyszłości. Ładniejsze i mniej skorodowane egzemplarze to już wydatek do 20 000 zł. Wydaje się jednak, że jeśli nabędziemy naprawdę zadbany egzemplarz z dużym silnikiem, to nie ma takiej możliwości, aby jego cena w przyszłości nie urosła. Najbardziej wartościowe wydają się być egzemplarze usportowionej wersji 500E, powstałej we współpracy z Porsche. Niestety ze względu na dużą popularność w Polsce, na rynku znajduje się dużo zniszczonych samochodów, których cena jest przesadzona ze względu na to, że „to je klasyk”.

Ford Capri MK3

Absolutny klasyk lat 80-tych praktycznie nie traci na wartości, a za moment jego cena może wzrosnąć. Jego podaż na rynku jest niewielka, ale na chwilę obecną wydaje się, że zainteresowany zakupem musi liczyć się z kosztem minimum 40 000 zł. 

Ford Capri MK3

Zdjęcie 1 z 3

Biorąc pod uwagę co robi Ford, wskrzeszając nazwy Puma czy Bronco, być może za jakiś czas przyjdzie pora na Capri. A wtedy popyt i ceny na klasyczny model mogą wzrosnąć. Przy ew. zakupie warto dokładnie sprawdzić całość, bowiem na rynku jest wiele egzemplarzy z częściami od innych samochodów, które rzecz jasna mają niższą wartość.

Alfa Romeo GTV 3.0 / 3.2 V6 Cup 

Do niedawna istniały ładne Alfy GTV z legendarnym silnikiem 3.2 V6 za około 25 tysięcy złotych. Dzisiaj trzeba za niego zapłacić dwukrotnie więcej. Dzięki jednostce napędowej wynalezionej przez Giuseppe Busso delikatne włoskie maszyny często są nazywane „małymi Ferrari”. A jak one brzmią…

Alfa Romeo GTV

Zdjęcie 1 z 3

Pomimo ceny bardzo trudno będzie zdobyć ładny egzemplarz. Pół żartem, pół serio, jeśli traficie na zapalonego „alfiarza”, który przeprowadzi dwugodzinny wykład o elementach, jakie wymienił w tym samochodzie, to może być to. Mówimy o tym, że trzeba bardzo uważać przy chęci zakupu tego samochodu.

Inwestycja w samochody. Peugeot 205 GTI

Stary Peugeot wspaniale jeździ i jest jednym z legendarnych hot-hatchów. Samochód można zdobyć nawet poniżej 10 tysięcy złotych, ale to egzemplarze raczej niewarte uwagi. Zadbany i w dobrym stanie będzie kosztować co najmniej 20 tys. złotych. Jeśli macie zamiar kupić nieco zniszczony egzemplarz i wymienić kilka części, musicie uzbroić się w cierpliwość. Nie będzie to bowiem łatwe. Tanie zresztą też nie.

Peugeot 205 GTI

Zdjęcie 1 z 3

Jeśli jednak mówimy o zadbanym, oryginalnym modelu, to jego cena nie powinna spadać. Na rynku jest bowiem stosunkowo niewiele właśnie takich samochodów.

Renault Clio V6

Ten samochód może mieć ciekawą przyszłość, głównie dlatego, że wyprodukowanych zostało niewiele sztuk. Sześciocylindrowe Clio to mały potwór wymagający całkiem doświadczonego kierowcy, który nie powinien stracić na wartości. W Polsce model jest doskonale znany ze względu chociażby na egzemplarz znanego dziennikarza, Patryka Mikiciuka.

Renault Clio V6

Zdjęcie 1 z 3

Dodać jednak należy, że na wzrost jego cen można jeszcze trochę poczekać. W końcu to cały czas stosunkowo nowoczesny samochód. Silnik samochodu jest generalnie niezawodny, ale trzeba o niego dbać. Przed ewentualnym zakupem warto dokładnie sprawdzić chociażby czy nie ma śladów oleju.

Lancia Thesis 

Dziewięć na dziesięć osób powie wam, że samochód jest brzydki lub że wygląda jak żaba. Dziesiąty kiwnie głową i sięgnie do portfela. Samochód można kupić w Polsce nawet do 10 tysięcy złotych, choć te nie bez powodu są tak tanie. Najbardziej wartościowe są egzemplarze z silnikiem 3.0 V6 albo późniejszym 3.2 V6. Nie zawahamy się użyć tego stwierdzenia – to jeden z najpiękniej brzmiących silników wszechczasów. Takie egzemplarze to już wydatek ok. 30 tysięcy złotych.

Lancia Thesis

Zdjęcie 1 z 3

Lancia Thesis była włoskim przedstawicielem wyższej klasy średniej. Była produkowana w latach 2002-2008 (sprzedawana do 2009 roku). Jest dobrze wyposażona, ma dobre silniki i przyjemną skrzynię biegów. Z drugiej strony mamy do czynienia z drogimi częściami. Elektronika także nie jest zbyt niezawodna. Jako ciekawostka można dodać, że prototyp samochodu pod nazwą Jubileo był jednym z pojazdów Papieża Jana Pawła II. 

BMW M3 E30

Zastanawialiśmy się, czy umieścić ten model w tym zestawieniu. Wydaje się jednak, że kultowe BMW M3 E30 powinno być dobrą inwestycją. W przypadku zadbanych i dobrze utrzymanych samochodów ceny atakują już nawet 200 tys. złotych. Biorąc pod uwagę, że kilka lat temu o takich sumach można było pomarzyć w przypadku tego samochodu, można przewidywać, że to nie koniec wzrostów. 

BMW M3 E30

Zdjęcie 1 z 3

Kluczem do sukcesu jest ogólny stan auta, oryginalność i brak tuningu. Nie ma większego znaczenia, która to wersja. Zwróćcie szczególną uwagę na silnik, ponieważ jego serwisowanie może być bardzo kosztowne. Zaletą jest dostępność oryginalnych części. 

4.7/5 (liczba głosów: 14)
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama