Oddział Toyoty zza naszej zachodniej granicy przez krótki czas pokazywał zdemaskowane zdjęcia nowej Supry w niskiej jakości tym, którzy… zapisali się na listę oczekujących na samochód. Tak, tak, właściwa lista rezerwacyjna została już zapełniona wcześniej. Błąd został poprawiony, ale internet oczywiście niczego nie zapomina.
Zdjęcia dołączone do wiadomości e-mail przez niemiecką Toyotę pasują do wszystkich innych obrazów i zwiastunów, które wyciekły do tej pory (także tych oficjalnych zakamuflowanych), a więc z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzieć, że to rzeczywiste fotografie nowej Supry.
Przypomnijmy, że nowa Supra będzie produkowana w Austrii we współpracy z BMW i ma bazować na nowym Z4. To może w jakiś sposób tłumaczyć ten wyciek, jeśli był on prawdziwy. Jeśli jednak nie jest to świadome działanie japońskiej marki, aby wywołać jeszcze większy buzz wokół modelu, to jeden z głupszych wycieków motoryzacyjnych ostatnimi czasy.