Aston Martin w sezonie 2021 będzie oficjalnym samochodem bezpieczeństwa podczas aż 12-tu z 23 zaplanowanych wyścigów Formuły 1. W pozostałych wyścigach brytyjskiego producenta zastąpi oczywiście Mercedes… Raczej powinniśmy rzec, że to Aston zastąpi Mercedesa, gdyż to właśnie samochody niemieckiej marki były w ostatnich latach oficjalnymi safety carami podczas zmagań F1. Safety carem brytyjskiego producenta będzie Aston Martin Vantage, zaś medical carem SUV DBX. Z tej okazji powstał drogowy Aston Martin Vantage F1 Edition, czyli drogowa wersja w dużym stopniu nawiązująca do safety cara.
Aston Martin Vantage F1 Edition – poczuć się jak na torze F1
Tak naprawdę pod względem parametrów Aston Martin Vantage F1 Edition nie różni się od przedstawionego parę tygodni temu safety cara. Podobnie, jak zwykły Vantage, samochód korzysta z podwójnie doładowanej, 4-litrowej V8-ki od Mercedesa-AMG. W porównaniu do „bazy” moc wzrosła jednak o 25 KM i wynosi teraz 535 KM. Bez zmian natomiast pozostał wynoszący 685 Nm maksymalny moment obrotowy, jednak Aston Martin twierdzi, iż jest teraz „utrzymywany dłużej, aby jeszcze bardziej zwiększyć wydajność na danym biegu”. Zmodyfikowano też 8-biegową automatyczną przekładnię, która zapewnia szybszą zmianę biegów i ma lepszą reakcję na dodanie gazu.
Inżynierowie brytyjskiej marki popracowali też nad układem jezdnym Vantage’a. Zmodyfikowano nastawy zawieszenia i układu kierowniczego, zastosowano lepsze amortyzatory i sprężyny. W efekcie zawieszenie stało się sztywniejsze, co ma poprawić zachowanie pojazdu w zakrętach.
Samochód otrzymał też parę wyróżników wizualnych. Wśród nich są m.in. 21-calowe felgi zamiast seryjnych 20-calowych, na które nałożono niskoprofilowe opony Pirelli. Uwagę zwraca też bardziej rozbudowany pakiet aerodynamiczny ze sporym tylnym skrzydłem i rozbudowanym dyfuzorem, zapewniający dodatkowe 200 kg docisku przy prędkości maksymalnej.
Słynna brytyjska zieleń
Nadwozie pokryto ciemnozielonym lakierem Aston Martin Racing Green, dokładnie takim, jaki otrzymają safety cary brytyjskiego producenta. Oprócz tego dostępne będą też dwa inne lakiery, jak biały Lunar White czy czarny Jet Black. Każdy egzemplarz posiada też biegnący przez środkową cześć nadwozia pas w kolorze Solide Matte Dark Grey (ciemnoszary mat). W kabinie znajdziemy natomiast wysokiej jakości tapicerkę z Alcantary z kontrastowymi paskami i przeszyciami.
Aston Martin Vantage F1 Edition dostępny będzie zarówno jako coupe jak i roadster. Coupe startuje z pułapu 142 000 funtów w Wielkiej Brytanii lub 162 000 euro w Niemczech. Pierwsze samochody trafią do klientów w maju.