Targi w Los Angeles stanowiły nie lada okazję do premiery pierwszego od przeszło 25 lat pick-upa Jeepa. Produkcję dotychczas ostatniego tego typu modelu zakończono w 1992 r. Nowy Jeep Gladiator bazuje na Wranglerze. Przypomina go nie tylko technicznie, ale także wizualnie. Jest on jednak znacznie większy. Mierzy aż 5,18 m długości, czyli o 80 cm więcej od Wranglera. Rozstaw osi zwiększono o 49 cm, w rezultacie wynosi on blisko 3,5 m (dokładnie 3,48 m).
Niepowstrzymany jak Gladiator
Gladiator oferowany będzie z podwójną kabiną. Długość skrzyni ładunkowej wynosi 1,25 m długości, a jej ładowność przeciętne 725 kg. Auto może pociągnąć przyczepę o masie do 3470 kg.
Oczywiście Jeep nie byłby sobą, gdyby nie zadbał o właściwości terenowe swojego modelu. Gladiator imponuje. Zresztą liczby mówią same za siebie – kąt natarcia wynosi aż 43,6, zejścia 26 a rampowy 20,3 stopnia. Prześwit pojazdu to 28,2 cm, a głębokość brodzenia w przypadku najbardziej terenowego wariantu Rubicon wynosi 76 cm. W tej wersji nabywcy otrzymają także terenowe opony Falken o średnicy 33 cali, orurowanie progów i przestrzeni ładunkowej, wzmocnione amortyzatory Fox o średnicy dwóch cali oraz opcjonalne stalowe zderzaki.
W porównaniu do Wranglera Jeep Gladiator otrzymał wzmocnione i przeprojektowane zawieszenie oraz większe hamulce. Co więcej, amerykański pick-up będzie jedynym modelem w klasie ze zdejmowanymi panelami drzwi oraz zdejmowanym dachem. Do wyboru będzie hardtop albo dach z tkaniny. Nie zabraknie także – znanej z Wranglera – otwieranej i kładzionej przedniej szyby.
Pick-up cabrio
Kabina Gladiatora jest niemal identyczna jak w terenówce, na której bazuje. Mamy więc do czynienia z prostym i czytelnym kokpitem. Centralnie umieszczony ekran systemu multimedialnego może mieć maksymalnie 8,4 cala.
Gama jednostek napędowych składa się z dobrze znanej benzynowej jednostki V6 Pentastar o pojemności 3,6 l i mocy 285 KM i momencie obrotowym 352 Nm. Za przeniesienie napędu na obie osie odpowiadać będzie 6-biegowa skrzynia manualna lub opcjonalna 8-stopniowa przekładnia automatyczna. W późniejszym czasie dołączy do niej 3-litrowy diesel V6. W Europie można spodziewać się 2,2-litrowego silnika wysokoprężnego o mocy 200 KM.
Gladiator wytwarzany będzie w fabryce Jeepa w Ohio. Samochód trafi na rynek USA pod koniec 2019 r., a do Europy w 2020 r. Jedno jest pewne – auto będzie się wyróżniać na tle konkurencji i to nie tylko na rynku amerykańskim.