Lamborghini Aventador jest na rynku od 2012 r. W tym czasie doczekało się wielu wersji, w tym najmocniejszej jak dotychczas SVJ o mocy 770 KM. Wszystkie odmiany włoskiego supersamochodu łączyło jedno – wspaniale brzmiąca wolnossąca jednostka V12 o pojemności 6,5 l. W bazowym Aventadorze rozwijała 700 a odmiana SV 750 KM.
Aventador SVR – pożegnanie z wolnossącą V12
Lamborghini Aventador SVR otrzyma jeszcze bogatszy pakiet aerodynamiczny z karbonowymi elementami, np. pokaźnym spoilerem oraz ogromny dyfuzor. Niewykluczone, że nad nim znajdą się dwie okrągłe końcówki układu wydechowego niczym w SVJ. 6,5-litrowa jednostka V12 rozwinie aż 830 KM, czyli o 60 KM więcej niż SVJ. Oznacza to, że samochód będzie najmocniejszym seryjnym Lamborghini w historii, pobijając zaprezentowanego we wrześniu hybrydowego Siana o 11 KM.
Lamborghini Aventador SVJ zostało stworzone z myślą o torze i stanowi odpowiedz włoskiej marki na m.in. McLarena P1 GTR czy Ferrari FXX K. Powstanie też około 40 egzemplarzy z homologacją drogową. Samochód zadebiutuje na marcowych targach w Genewie, a do pierwszych klientów trafi w 2021 r.
Potem tylko hybrydy i elektryki
Co dalej z silnikami V12? Nowe modele prawdopodobnie otrzymają napęd hybrydowy plug-in, którego bazą będą jednostki V8 i V12. Wynika to głównie z mających wejść w życie już na początku 2021 r. jeszcze bardziej restrykcyjnych norm spalin. Lamborghini zapowiedziało także elektrycznego sedana.