Connect with us

Czego szukasz?

Samochody

Aston Martin ponownie samochodem Jamesa Bonda

Aston Martin oficjalnie potwierdził, że w nadchodzącym filmie o agencie 007 pojawią się aż cztery modele sygnowane jego logo. Będą to zarówno klasyczne auta, jak i te najnowsze.

Aston Martin DB5 (1963)
Fot. Aston Martin / Aston Martin DBS

Jedna z najsłynniejszych serii filmowych już niebawem powróci z produkcją pt. „No Time To Die”. Filmy poświęcone słynnemu brytyjskiemu agentowi nie byłyby sobą, gdyby zabrakło w nich samochodów marki Aston Martin. 25-ta część przygód Jamesa Bonda będzie wręcz obfitowała w modele brytyjskiego producenta.

Aston Martin wciąż u boku Jamesa Bonda

Nie zabraknie nawet najbardziej kultowego z nich, czyli DB5 z 1963 r., który obecny był w aż 8 filmach o agencie 007. Szczególnie zasłynął z udziału w „Goldfingerze”, którego premiera miała miejsce w 1964 r. Wystąpił on także m.in. w „Skyfallu” z 2012 r. Wartość filmowego DB5 już teraz przekroczyła milion dolarów, dlatego też podczas scen kaskaderskich nagrywanych we Włoszech wykorzystano jego replikę.

Oprócz niego w najnowszej produkcji o Jamesie Bondzie obecny będzie także V8 Vantage z 1977 r,, którego znamy m.in. z „The Living Daylights (W obliczu śmierci)” – jego premiera odbyła się w 1987 r.

Aston Martin V8 Vantage

Fot. netcarshow.com / Aston Martin V8 Vantage

Nie tylko klasyki

Poza klasycznymi modelami w „No Time To Die” Aston Martin zaprezentuje także swoje najnowsze samochody, takie jak DBS Superleggera czy flagową Valhallę, której oficjalna premiera odbędzie się dopiero w 2020 r. Pierwszy z modeli korzysta z podwójnie doładowanego V12 o pojemności 5,2 l i mocy 725 KM. Brytyjski producent wypuścił nawet specjalną wersję DBS Superleggery o nazwie „Her Majesty’s Secret Service”. W ramach uczczenia 50 rocznicy debiutu filmu o tym samym tytule („W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości”) Aston Martin stworzył 50 egzemplarzy inspirowanych klasycznym modelem DBS, występującym we wspomnianej produkcji.

Największą ciekawostką wydaje się jednak Valhalla, którego poznamy dopiero w przyszłym roku. Ma on korzystać z napędu hybrydowego, opartego o jednostkę V6 i silniki elektryczne. Łączna moc układu wyniesie ok. 1000 KM. Powstanie 500 egzemplarzy, a każdy z nich kosztować będzie ponad 4 miliony zł.

Być może w filmie zobaczymy także model DBX. Pierwszy SUV Astona Martina zapowiadany jest na grudzień bieżącego roku.

Premiera już za kilka miesięcy

Premierę „No Time To Die” zaplanowano na 13 lutego 2020 r. Będzie to piąta i jednocześnie ostatnia część z udziałem Daniela Craiga. W Polsce film zadebiutuje 3 kwietnia. Przeciwnikiem Bonda będzie postać grana przez Ramiego Malka, znanego m.in. z „Nocy w Muzeum” czy z roli Freddiego Mercury’ego w „Bohemian Rhapsody”. 

Oceń nasz artykuł!
Reklama