Co rusz słyszymy o kolejnych rekordach, czy to prędkości maksymalnej czy przyspieszenia czy też przejazdu jakiegoś toru. Najczęściej „jakimś torem” jest liczący blisko 21 km (dokładnie 20,8 km) długości Nurburgring. Należy on jednocześnie do najbardziej wymagających tego typu obiektów na świecie. Niemiecki producent właśnie pochwalił się, że podrasowane przez niemiecką firmę Manthey Performance Porsche 911 GT2 RS ustanowiło nowy rekord przejazdu „zielonego piekła” dla samochodów seryjnych dopuszczonych do ruchu drogowego. Wynosi on dokładnie 6 minut i 43,3 sekundy, wyprzedzając dotychczasowego króla Nurburgringu o ponad 5 sekund. Warto też dodać, że dotychczasowy rekordzista w postaci Mercedesa-AMG GT Black Series uzyskał czas 6,43,6 sekundy. Uzyskał to jednak na nieco krótszej, liczącej 20,6 km trasie. Na tym układzie Manthey GT2 wykręcił bowiem czas 6,38,8 s.
Porsche 911 GT2 RS Manthey Performance – jedzie jak po sznurku
Najlepszy czas osiągnięto 14 czerwca, w obecności notariusza, z kierowcą rozwoju Porsche, Larsem Kernem za kierownicą. Pod względem układu napędowego nie było żadnych zmian względem standardowego GT2 RS. Mamy zatem podwójnie doładowaną jednostkę B6 o mocy 700 KM i maksymalnym momencie obrotowym 750 Nm. Napęd trafia na tylne koła za pośrednictwem 7-biegowej dwusprzęgłowej przekładni PDK. Silnik zaopatrzono w dodatkowy zbiornik na wodę do chłodzenia natryskowego intercoolerów, zwiększając jego całkowitą objętość do około 9 litrów. Manthey wyposażył pojazd w pakiet Weissach GT2. Zawiera on dach z włókna węglowego, elementy zawieszenia z włókna węglowego, tytanową klatkę bezpieczeństwa oraz magnezowe felgi o średnicy 20 cali z przodu i 21 cali z tyłu (zmniejszają one masę pojazdu o 11,4 kg).
Zestaw akcesoriów Tequipment Manthey obejmuje usprawnienia aerodynamiczne. Występują one w postaci przednich klap splittera, miski olejowej z włókna węglowego, nowego tylnego spojlera i dyfuzora oraz dodatkowych nakładek aerodynamicznych na tylne felgi. W efekcie siła docisku przedniej osi wzrosła z 49 do 70 kg przy 200 km/h oraz z 93 do 200 kg w przypadku tylnej osi. Zastosowano też zaprojektowany przez Mantheya zestaw zawieszenia gwintowanego z trójpozycyjnymi przednimi oraz czteropozycyjnymi tylnymi amortyzatorami. Wyposażony w ceramiczne tarcze układ hamulcowy Porsche Ceramic Composite Brake wyposażono w specjalne klocki hamulcowe. Z kolei stalowe osłony przewodów hamulcowych poprawiają sprzężenie zwrotne i kontrolę nad pojazdem.
Zmiany w aerodynamice i zawieszeniu plus niższa masa
– 911 GT2 RS trzyma się toru jak przyklejone dzięki zestawowi Manthey Performance Kit. Czujesz się jak w samochodzie wyścigowym, zwłaszcza na szybszych zakrętach. To naprawdę zapierające dech w piersiach, jak samochód oddaje moc 700 KM i jak niesamowicie dobrze hamuje zawsze pozostając łatwym do kontrolowania – powiedział Lars Kern.
Jesteśmy dumni, że Lars Kern był w stanie w ten sposób poprawić czas okrążenia 911 GT2 RS dzięki zestawowi Performance, opracowanemu wspólnie z Porsche i zoptymalizowanemu w wielu obszarach – powiedział Nicolas Raeder, dyrektor zarządzający Manthey-Racing GmbH.
Nowy król „zielonego piekła”
Zestaw Manthey Performance Kit jest dostępny jest dostępny do zamówienia w Centrach Porsche dla klientów w Europie. Z czasem pakiet ten trafi też na inne rynki. Porsche 911 GT2 RS z pakietem Manthreya ma wsparcie firmy z Zuffenhausen, bowiem można wykupić pełną gwarancję Porsche.
