Connect with us

Czego szukasz?

powered by Advanced iFrame. Get the Pro version on CodeCanyon.

Samochody

Nowa Fabia wreszcie ujrzała światło dzienne. Materiał na hit

Po serii licznych zapowiedzi i szkiców nowa Fabia wreszcie doczekała się oficjalnej premiery. Samochód prezentuje się dojrzale, oferując więcej praktycznie w każdym aspekcie, stając się tym samym poważnym rywalem chociażby dla Volkswagena Polo.

Nowa Fabia

Już parę miesięcy temu Czesi zdradzili garść szczegółów technicznych dotyczącej IV generacji miejskiej Fabii. Następnie producent raczył nas kolejnymi szkicami auta, czy to ukazującymi przód pojazdu, czy też – kilka dni temu – wnętrze pojazdu. Już wówczas było wiadomo, że od premiery małego hatchbacka Škody dzielą nas raptem pojedyncze dni. Tak też się stało – tuż po majówce nowa Fabia doczekała się premiery… Jest dokładnie taka, jakiej się jej spodziewaliśmy, a więc większa, bogatsza i bardziej nowoczesna – po prostu murowany materiał na hit rynkowy. Czym zatem wyróżnia się nowa Škoda Fabia?

Nowa Fabia – tym razem już faktycznie nowa w każdym calu

Jeśli chodzi o stylistykę, nowa Fabia nie zaskakuje niczym szczególnym. Nie jest to jednak minus, bowiem wygląda ona dojrzale i nowocześnie, nawiązując do pozostałych modeli czeskiej marki. Odnieśliśmy jednak wrażenie, że przednie lampy Fabii dość znacząco przypominają odświeżonego parę tygodni temu Volkswagena Polo. Nową Fabię poznamy po dużej atrapie chłodnicy, nadającemu autu masywności oraz standardowych LED-owych reflektorach, które opcjonalnie mogą być adaptacyjne. Tylną klapę wieńczy natomiast duży napis ŠKODA oraz zachodzące na klapę bagażnika lampy przypominające kształtem te z z Karoqa.

Nowa Fabia

Wyrazistości nadwoziu nowej Fabii dodają nowe lakiery Orange Sunset oraz Graphite Grey, a także opcjonalne 18-calowe felgi. Bogatsze wersje otrzymają też kontrastujące kolory Black Magic lub Graphite Grey na dachu, ramce atrapy chłodnicy czy obudowach lusterek. Korzystnie wypada też aerodynamika auta – współczynnik oporu powietrza nowej Fabii wynosi 0,28.  Nowością w segmencie jest również aktywna żaluzja chłodnicy, czyli zestaw ruchomych klapek regulujących dopływ powietrza. Producent zapewnia, że to rozwiązanie gwarantuje obniżenie zużycia paliwa do 0,2 l na 100 kilometrów.

ZOBACZ TAKŻE
Nowa Fabia coraz bliżej. Garść nowych informacji o miejskiej Škodzie

Znacznie urosła i stała się odczuwalnie nowocześniejsza

Nowa Fabia bazuje na płycie podłogowej MQB A0, którą dzieli m.in. z Volkswagenem Polo czy Audi A1. Zaowocowało to lepszą przestronnością wnętrza i większym bagażnikiem. Zresztą wzrost przestronności jest w dużej mierze zasługą aż o 10 cm większego rozstawu osi, który liczy teraz blisko 2,57 m. Fabia sporo też urosła pod względem wymiarów samego nadwozia. Auto mierzy bowiem 4,11 m długości i 1,78 m szerokości, co oznacza, że jest dłuższa aż o 10 cm i o 5 cm szersza od poprzedniczki. Niegdyś takie wymiary nadwozia miały samochody kompaktowe. Znacznie wzrósł także bagażnik (o 50 l), którego bazowa pojemność liczy teraz 380 litrów, a więc tyle co w kompaktowym Volkswagenie Golfie.

Nowa Fabia

Znacznie zmieniła się kabina Fabii, która przypomina teraz nową Octavię czy Scalę. Mamy więc częściowo wirtualny kokpit z wolnostojącym, dotykowym ekranem systemu infotainment o przekątnej od 6,8 do 9,2 cala (w zależności od wersji) oraz 10,25-calowym wyświetlaczem wirtualnych zegarów (opcjonalny). Ponadto po raz pierwszy w Fabii zastosowano takie elementy jak dwustrefową klimatyzację automatyczną, podgrzewaną kierownicę i przednią szybę, oświetlenie ambiente czy nawiewy dla pasażerów drugiego rzędu siedzeń. Ponadto pasażerowie tylnych siedzeń otrzymali też centralny podłokietnik, co akurat stanowi rzadkość w tym segmencie.

Szereg przemyślanych rozwiązań

Plus też za zachowanie klasycznego panelu klimatyzacji. Wzorem odświeżonego Seata Ibizy boczne nawiewy mają okrągły kształt. Innymi ciekawymi elementami jest tapicerowany pas biegnący przez środkową część deski rozdzielczej z kontrastowym szwem oraz umieszczona nad nim listwa ozdobna, która „wchodzi” w boczne kratki nawiewów. Mamy też znaną z innych modeli tej marki dwuramienną kierownicę. Pewnym zaskoczeniem jest też obecność aż 5 wejść USB-C.

Nowa Fabia

Ciekawostką charakterystyczną dla samochodów Skody jest parasolka ukryta w drzwiach kierowcy. Aktywny tempomat działaj teraz do prędkości 210 km/h. Asystent utrzymania auta w pasie ruchu ingeruje natomiast w kierownicę, by auto znajdowało się pośrodku pasa ruchu. Fabia potrafi też autonomicznie parkować równolegle i prostopadle tyłem. System Front Assist został rozszerzony o możliwość wykrywania pieszych i rowerzystów. W razie braku reakcji kierowcy w trybie automatycznym uruchomi hamulce minimalizując skutki ewentualnej kolizji.

ZOBACZ TAKŻE
Nowy Seat Ibiza i Arona. Zmiany większe niż się spodziewaliśmy

Pod maską nowej Fabii zagoszczą głównie litrowa jednostka, zarówno wolnossąca jak  i turbodoładowana. Warianty bez doładowania rozwijają 65 i 80 KM oraz 93 Nm, zaś TSI 95 KM i 175 Nm oraz 110 KM i 200 Nm. Bazowe silniki współpracują z pięciobiegową skrzynią manualną. Rozwijają 100 km/h w czasie odpowiednio 15,5 oraz 15,1 s i rozpędzają się do 172 oraz 179 km/h. 95-konny wariant 1.0 TSI także ma pięciobiegowego manuala, jednak osiąga 100 km/h w 10,6 s i rozwija 195 km/h. 110-konny wariant oferuje już 6-biegową skrzynię ręczną lub opcjonalne 7-stopniowe DSG. W tym przypadku przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 9,7 s i rozpędza się do 205 km/h. Gamę wieńczy 1.5-litrowa jednostka TSI, oferująca 150 KM i 250 Nm. Standardowo współpracuje ona z przekładnią DSG i rozpędza się od 0 do 100 km/h w 7,9 s i rozwija 225 km/h. Do gamy raczej nie trafią diesle i hybrydy.

Nowa Fabia tańsza od poprzedniczki?

Nie znamy jeszcze cen nowego modelu, jednak przedstawiciele marki zapowiedzieli, że bazowa nowa Fabia ma kosztować poniżej 14 tys. euro. Co ciekawe, to mniej niż obecna generacja, której ceny startują z pułapu 14 450 euro. Na koniec ciekawostka: od debiutu w 1999, do klientów trafiło ponad 4,5 miliona egzemplarzy miejskiej Skody. Nowa Fabia trafi na rynek zapewne w drugiej połowie roku.

 

 

Oceń nasz artykuł!
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama