Słyszysz „Nieustraszony” i od razu masz przed oczami Davida Hasselhoffa pędzącego swoim czarnym Pontiakiem Trans Am’em po rozległych drogach USA. Zapewne wielu z was ma właśnie takie skojarzenie ze wspomnianym serialem. Kultowa produkcja emitowana w latach 1982-1986 opowiadała o policjancie Michaelu Longu (w tej roli David Hasselhoff), który po wypadku ma nową twarz i nowe nazwisko. Jako Michael Knight rusza do boju z wszelkiej maści przestępcami. W walce tej towarzyszy mu obdarzony sztuczną inteligencją i potrafiący mówić samochód K.I.T.T.
Michael Knight powróci jako Nieustraszony
Serial ten zyskał sławę, również w Polsce – zwłaszcza w okresie pierwszych kaset wideo. W 1991 roku powstał film „Nieustraszony 2000”, w którym główną rolę również odegrał David Hasselhoff. W 2008 roku powstał kolejny film i zaraz po nim serial „Nieustraszony”, w którym głównym bohaterem był syn Michaela Knighta i jeździł on Fordem Mustangiem V generacji.
Według serwisu „Deadline” ruszyły właśnie prace nad filmową wersją oryginalnego serialu. Jego akcja rozgrywać się będzie jednak w czasach współczesnych. Mało prawdopodobne więc, że w nowej produkcji K.I.T.T. dalej będzie oparty na Pontiaku Trans Am’e. Na pewno dostanie charakterystyczne świecące (a raczej pulsujące) na czerwono diody w przedniej części nadwozia. Choć równie dobrze reżyser może zdecydować się na epizodyczną rolę dla kultowego Pontiaka. Michael Knight również nie będzie reprezentował stylu typowego dla lat 80-tych.
Kolejny hit czy odgrzewany kotlet?
Można się jednak spodziewać dobrego kina akcji, gdyż reżyserem „Nieustraszonego” będzie sam James Wan. Dla przypomnienia, to właśnie on odpowiada za powstanie „Szybkich i Wściekłych 7″ czy”Aquamana”.
Reżyser nie podał jeszcze konkretnej daty premiery nowego filmu „Nieustraszony”. Zapewnił jednak, że produkcja zachowa klimat i styl pierwowzoru. Obecnie projekt wymaga dobrania odpowiedniej ekipy. Kto wie, może i zobaczymy tam samego Davida Hasselhoffa, choć ma on już 68 lat. Jaki los spotka nowego „Nieustraszonego”? Przekonamy się zapewne już niebawem, jak tylko pojawią się kolejne informacje dotyczące filmu.