To było do przewidzenia. Szalejąca pandemia koronawirusa już nieraz dała się we znaki branży motoryzacyjnej. Wystarczy tu wspomnieć liczne odwołane eventy, przestoje w fabrykach bądź też problemy z organizacją wyścigów Formuły 1. Teraz kryzys widać po znacznym spadku liczby nowych aut sprzedanych w Polsce w marcu 2020 roku.
Załamanie sprzedaży nowych aut skutkiem koronawirusa
Z powodu epidemii COViD-19 fabryki zawiesiły produkcję, a salony dealerskie działają w ograniczonym zakresie lub są zamknięte. Sprzedaż nowych aut przenosi się do Internetu. Jednak w obliczu niepewnej sytuacji ekonomicznej wielu przedsiębiorców i zwykłych pracowników, znaczna część osób po prostu odkłada myśli o zakupie samochodu na dalszy plan. Potwierdzają to poniższe statystyki, zawarte w opublikowanym przez Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR raporcie.
Według danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców w marcu 2020 r. łączna sprzedaż samochodów osobowych i dostawczych o DMC do 3,5 tony wyniosła 33 985 pojazdów, czyli o 39,90% (22 567 sztuk) mniej niż w marcu 2019 r. oraz o 21,25% mniej (91 171 egzemplarzy) mniej niż w lutym 2020 r. Około 6,77% spośród zarejestrowanych w marcu (2300 sztuk) zostało wywiezionych z kraju zaraz po rejestracji w ramach tzw. reeksportu.
Najgorszy marzec od 2013 roku
Z raportu wynika ponadto, że sprzedaż nowych aut osobowych spadła w marcu aż o 40,83% w porównaniu do marca ubiegłego roku. Łącznie w marcu zarejestrowano w Polsce 29 657 samochodów osobowych, czyli o 20 463 sztuki mniej niż w tym samym okresie 2019 r. i o 22,99% (8 855 sztuk) mniej niż w lutym 2020 roku.
Obecny rok nie zaczął się najlepiej dla branży motoryzacyjnej w Polsce. Od stycznia do marca włącznie zarejestrowano 107 641 samochodów osobowych., czyli aż o 23,01% mniej (32 163 sztuki) niż w pierwszym kwartale 2019 roku.
Fot. Nissan / Dealerzy samochodowi
Szczegółowe wyniki
Najpopularniejszą marką okazała się Toyota, wyprzedzając Skodę, która przez wiele lat była liderem rynku nowych aut osobowych w Polsce. Wyniki sprzedaży przedstawiają się następująco:
- Toyota – 4550 szt.
- Skoda – 4340 szt.
- Volkswagen – 2447 szt.
- Kia – 1755 szt.
- Dacia – 1512 szt.
- BMW – 1402 szt.
- Mercedes – 1371 szt.
- Renault – 1347 szt.
- Hyundai – 1237 szt.
- Volvo – 1154 szt.
Poniżej przedstawiamy 10 najchętniej kupowanych modeli w Polsce. Wieloletni bestseller w postaci Skody Octavii uległ Toyocie Corolli. Dokładne wyniki przedstawiamy poniżej:
- Toyota Corolla – 1597 szt.
- Skoda Octavia – 1278 szt.
- Skoda Fabia – 1033 szt.
- Toyota Yaris – 1005 szt.
- Dacia Duster – 907 szt.
- Skoda Superb – 733 szt.
- Toyota C-HR – 702 szt.
- Renault Clio – 673 szt.
- Volkswagen Golf – 606 szt.
- Toyota RAV4 – 569 szt.
Udział klientów indywidualnych w całkowitej rejestracji samochodów osobowych wyniósł 27,9%. Natomiast udział firm wyniósł 72,1%. Proporcje te są typowe dla rynku aut osobowych w Polsce.
Fot. toyota.pl / Toyota Corolla
Spośród 15 najpopularniejszych w Polsce marek spadki sprzedaży w 2020 roku odnotowało aż 12 z nich. Jednym z wyjątków jest Toyota, której sprzedaż wzrosła o 11,74% w porównaniu do pierwszego kwartału 2019 roku.
Pod względem sprzedaży nowych aut był to bowiem najgorszy marzec od 2013 roku! Co gorsza, następne miesiące wcale nie zapowiadają się lepiej… Wręcz przeciwnie. Skutki pandemii koronawirusa będą jeszcze długo odczuwalne i widoczne.
