Parę miesięcy temu brytyjski SUV doczekał się kuracji odmładzającej, w ramach której zyskał bogatsze wyposażenie. lepsze wnętrze i odnowione silniki. Teraz podobnych zmian doczekała się jego topowa wersja SVR. Już ponad dwa lata temu, podczas swego rynkowego debiutu Jaguar F-Pace SVR zrobił dobre wrażenie. Teraz może być tylko lepiej, gdyż producent zapewnia, że osiągi pojazdu uległy znacznej poprawie.
Jaguar F-Pace SVR po liftingu – jeszcze szybszy i jeszcze ostrzejszy
Jaguara F-Pace SVR po liftingu poznamy po zmodyfikowanej atrapie chłodnicy i odnowionym oświetleniu. Przednie lampy są węższe a wokół bocznych wlotów powietrza na zderzaku pojawiła się nowa listwa. Wzbogacono też gamę lakierów. Jaguar twierdzi, że poprawiono chłodzenie układu napędowego i hamulców. Brytyjski producent chwali się ponadto, że zmniejszono współczynnik oporu powietrza z 0,37 do 0,35, co będzie miało pozytywny wpływ zarówno na spalanie jak i osiągi samochodu. Poza tym świadczy to też o zaawansowanej aerodynamice brytyjskiego SUV-a.
Przy okazji liftingu Brytyjczycy pogrzebali trochę w układzie napędowym. Doładowane kompresorem 5-litrowe V8 wciąż rozwija dotychczasowe 550 KM, jednak jego moment obrotowy wzrósł do 700 Nm (więcej o 20 Nm). Przy okazji zmieniono przełożenia ośmiobiegowej automatycznej przekładni ZF. Pojawiła się też funkcja Dynamic Launch, pozwalająca drapieżnemu SUV-owi przyspieszyć od 0 do 100 km/h w czasie 3,9 s zamiast dotychczasowych 4,3 s. Wzrosła też jego prędkość maksymalna – zamiast dotychczasowych 283 km/h Jaguar F-Pace SVR rozpędzi się do 287 km/h.
Zmiany z pewnością na lepsze
Inżynierowie Jaguara wyostrzyli reakcję na gazl usztywnili zawieszenie oraz zmodyfikowali układ wydechowy, aby brzmiał jeszcze bardziej rasowo niż dotychczas. Poprawiono też układ kierowniczy, który zapewnia teraz bardziej bezpośrednie reakcje. Zastosowano też wydajniejsze hamulce z nowymi klockami oraz zintegrowanym wzmacniaczem mocy, który zapewnia krótszy skok pedału.
W kabinie mamy analogiczne zmiany co w zwykłej wersji. Mowa tu o nowym, 11,4-calowym ekranie systemu Pivi Pro, przeprojektowanej konsoli środkowej czy bardziej szlachetnych materiałach wykończeniowych. Nowa jest również kierownica, która zyskała zgrabniejszy, bardziej przystający do sportowej wersji kształt. Ponadto dźwignia skrzyni biegów otrzymała nowy, bardziej nowoczesny joystick.
Brytyjski producent nie ujawnił jeszcze cen swojego SUV-a. Przedliftingowy Jaguar F-Pace SVR kosztuje od 85 200 euro. Biorąc pod uwagę poprawki i lepsze osiągi, ceny poliftingowego modelu mogą nieco wzrosnąć.