Connect with us

Czego szukasz?

powered by Advanced iFrame. Get the Pro version on CodeCanyon.

Samochody

Następca BMW i8 ze znacznie mocniejszym napędem

Następca produkowanego od 2014 r. futurystycznego BMW i8 otrzyma nową nazwę i znacznie więcej mocy. Samochód ma pozostać powodującą szybsze bicie serca sportową hybrydą.

BMW i8

Zaprezentowane w 2013 r. hybrydowe BMW i8 praktycznie od momentu premiery stało się dla wielu obiektem marzeń. Urzekające awangardowe nadwozie z otwieranymi do góry drzwiami, nowoczesny design i futurystyczne wnętrze – to wszystko działało na zmysły, podobnie jak wysoka cena sportowego BMW. Gdy dodamy do tego nowoczesną technikę, jak np. opcjonalne laserowe reflektory czy wykonane z karbonu nadwozie, i8 staje się samochodem marzeń. I to mimo specyficznego napędu.

Choć samochód nigdy nie należał do wolnych (od 0 do 100 w 4,4 s, a w wersji po liftingu 4,3 s), to jednak jego napęd pozostawiał pewien niedosyt. Sportowemu autu za ponad 500 tys. zł nie przystoi korzystanie z zaledwie… 3-cylindrowego silnika o pojemności 1,5 l. Choć jednostka rozwijała 231 KM i połączono ją ze 131-konnym silnikiem elektrycznym, to całość ze swoimi 362 KM (po liftingu 374 KM) pozostawiała wrażenie niedoboru mocy.

Nareszcie porządny zastrzyk mocy

W następcy ma się to wyraźnie zmienić. Otrzyma on nazwę i12 i nadal będzie hybrydą. Tym razem samochód otrzyma 4-cylindrową jednostkę o pojemności 2 litrów i mocy 340 KM, połączoną z mocniejszym niż dotychczas silnikiem elektrycznym (powyżej 200 KM). Całość może rozwinąć nawet 680 KM. Celem jest przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3 s i osiągnięcie prędkości maksymalnej na poziomie 300 km/h (dotychczas 250 km/h).

Fot. netcarshow.com / BMW Vision M Next Concept

Inspiracją dla i12 będzie prototypowe Vision M Next Concept. Podobnie, jak i8, auto będzie hybrydą typu plug-in, potrafiącą przejechać na samym prądzie przynajmniej kilkadziesiąt km. BMW i12 otrzyma ostrzejsze kształty, zwłaszcza „nerek” i całego pasa przedniego. Samochód zachowa karbonową strukturę poprzednika.

Czy BMW w dobie cięcia kosztów i ograniczenia palety modeli zdecyduje się na tak odważny krok, zwłaszcza, że sportowe samochody nie należą do zbyt rentownych? Przekonamy się o tym za kilka lat – i12 mogłoby zadebiutować ok. 2023/2024 roku.

Oceń nasz artykuł!
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama