Connect with us

Czego szukasz?

powered by Advanced iFrame. Get the Pro version on CodeCanyon.

Samochody

Zapomniane koncepty – Pontiac Pursuit. Wyprzedził swoje czasy

Lata 80. były czasem wielu szalonych, wyjątkowo futurystycznych konceptów, zwłaszcza wśród producentów z USA. Doskonałym przykładem amerykańskiej wizji przyszłości był przypominający statek kosmiczny prototypowy Pontiac Pursuit.

Pontiac Pursuit Concept

W latach 80-tych ubiegłego wieku wielu amerykańskich producentów tworzyło futurystyczne, wręcz szalone koncepty. Wystarczy tu wspomnieć chociażby klinowatego Oldsmobile’a Incas Concept z kokpitem przypominającym samochód Jetsona czy Buicka Wildcat z 1985 r. Jednak miano najbardziej futurystyczny i najśmielszy amerykański koncept lat 80. wydaje się dzierżyć Pontiac Pursuit.

Pontiac Pursuit Concept – wizja nowego tysiąclecia

Samochód został pokazany w 1987 roku i stanowił wizję amerykańskiego producenta na nowe tysiąclecie. Choć samochód wzbudzał kontrowersje swoim nietypowym nadwoziem przypominającym bardziej statek kosmiczny, to pod względem technologii na długo wyprzedził swoje czasy. Na uwagę zasługuje wyjątkowo dopracowana aerodynamika pojazdu. Osiągnięto ją dzięki wyjątkowo obłej karoserii (bez żadnych przetłoczeń, krzywizn czy załamań) oraz zabudowie kół. 

ZOBACZ TAKŻE
Zapomniane koncepty - Lamborghini Marzal. Szalony projekt Gandiniego

Charakterystyczne połączone przednie reflektory przypominały bardziej blendę świetlną. Co ciekawe, znalazły one swoje zastosowanie w V generacji Pontiaca Grand Prix, która zadebiutowała jesienią 1987 roku. Tylne lampy – podobnie jak przednie – również były bardzo wąskie i długie, jednak nie łączyły się.

Wyprzedził swoje czasy

Pontiac Pursuit napędzany był wyjątkowo małym jak na amerykańskie realia (zwłaszcza wtedy) silnikiem o pojemności 2 litrów, który dzięki turbodoładowaniu rozwijał 200 KM. Co równie nietypowe, moc trafia na przednie koła… za pośrednictwem 5-stopniowej manualnej skrzyni biegów. 

ZOBACZ TAKŻE
Zapomniane koncepty - Citroen Karin, czyli jeżdżąca piramida

Nie zabrakło jednak innych nowatorskich rozwiązań. Pontiac Pursuit posiadał całkowicie elektroniczny układ kierowniczy pozbawiony kolumny kierowniczej. Koła Konstruktorzy zastosowali moduł sterowany elektronicznie, który przesyłał dane wejściowe do zasilanych z akumulatora przekładni kierowniczych. Koła zębaty poruszały zarówno przednie jak i tylne koła. Podobne rozwiązanie zastosowano dopiero w 2013 roku w Infiniti Q50, czyli aż 26 lat później!

Pontiac Pursuit Concept

Z ciekawostek Pontiac Pursuit posiadał także prognozę pogody w czasie rzeczywistym oraz plany aktualizacji lokalizacji satelitarnych przez GPS w systemie info-tainment na desce rozdzielczej. Kolejną ciekawą funkcją był zintegrowany fotelik samochodowy. Wystarczyło tylko złożyć jedno z oparć tylnych siedzeń. Podobne rozwiązanie stosuje obecnie Volvo w swoich samochodach.

Wirtualny kokpit i układ steer-by-wheel

Sama kierownica pojazdu również wygląda niczym ster statku kosmicznego. Została ona wręcz przeładowana przyciskami. Ciekawie prezentuje się też dźwignia skrzyni biegów przypominająca joystick. Kierownicę i wyświetlacz wyposażono w podstawowy system info-tainment i nawigację, co przypominać może wirtualny kokpit od Audi.

Pontiac Pursuit Concept

Kierowanie Pontiakiem Pursuit było jednak uciążliwe. Kierownica od obrotu do obrotu miały tylko 180 stopni, co czyniło kręcenie nią niewygodnym. W połączeniu z całkowitym brakiem czucia jazda okazywała się niezbyt przyjemna. Tak przynajmniej twierdzą dziennikarze Motorweeka, którym to GM pozwolił w latach 80-tych poprowadzić ten pojazd.

Jeden z najciekawszych konceptów lat 80-tych

Bez wątpienia Pontiac Pursuit był bardzo śmiałym i niesłusznie zapomnianym konceptem. Samochód mocno wyprzedził swoje czasy pod względem zastosowanych technologii. Patrząc na obecne auta, warto sobie przypomnieć, skąd wzięły się niektóre z uważanych dziś za nowatorskie technologii. Aż szkoda, że Pontiac padł ofiarą cięć budżetowych koncernu GM w 2010 roku…

Oceń nasz artykuł!
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama