Ram Heavy Duty
Amerykański pick-up imponuje nie tylko gabarytami. Ram w wersji Heavy Duty to prawdziwy wół roboczy. Potrafi pociągnąć przyczepę o masie do 14 288 kg, a na pakę weźmie aż 3483 kg. Na tylnej osi zastosowano podwójne koła. Pod maską monstrum od koncernu FCA drzemie 6,7-litrowy turbodiesel R6 w wersjach o mocy 370 i 400 KM. Słabsza generuje 1154 Nm momentu obrotowego, a mocniejsza 1354 Nm. Współpracują one z 6-biegową skrzynią automatyczną. Dostępny jest również benzynowy silnik V8 6,4 Hemi wytwarzający 410 KM i 581 Nm. Współpracuje on z 8-biegową przekładnią automatyczną.
Fot. netcarshow.com / Ram Heavy Duty
Samochód jest lżejszy od poprzednika o 65 kg. Karoserię wykonano z wysokowytrzymałej stali, a niektóre elementy, jak np. maskę, z aluminium. W zawieszeniu wykorzystano adaptacyjne amortyzatory, a tylna oś może mieć układ pneumatyczny z możliwością obniżania dla łatwiejszego załadunku. O nowoczesności Rama Super Duty świadczą chociażby LED-owe reflektory czy 12-calowy, pionowy ekran multimediów.
Kia Telluride
Detroit było także miejscem premiery seryjnej wersji Kii Telluride. Flagowy SUV Kii jest bliźniakiem Hyundaia Palisade. Mierzy 5 m i pomieści 8 osób. Maksymalna pojemność bagażnika sięga 2463 l. Prześwit auta wynosi 20,3 cm, a napęd 4×4 ma być dostosowany do jazdy po bezdrożach. W trybie Lock może on być przenoszony na obie osie w proporcjach 50:50. Auto pociągnie przyczepę o masie 2267 kg. Pod maską pracuje wolnossąca jednostka benzynowa V6 o pojemności 3,8 l. Wytwarza ona 291 KM i 355 Nm. Moc jest przenoszona za pośrednictwem 8-biegowej skrzyni automatycznej. Standardem będzie napęd na przód, a 4×4 będzie w opcji.
Fot. netcarshow.com / Kia Telluride (2020)
Wnętrze wykonano z wysokiej jakości materiałów. Kokpit jest masywny i przyjemny dla oka. Ekran multimediów ma aż 10,25 cala przekątnej i obsługuje Android Auto i Apple CarPlay. Zadbano też o dobre nagłośnienie, wyposażając Telluride w 10-głośnikowy system Harman Kardon o mocy 630 Wat. Mamy też ładowarkę indukcyjną i 6 wejść USB, a także szereg systemów bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy.
Niestety flagowy SUV Kii – podobnie jak Hyundai Palisade – nie trafi na rynek europejski.
Ford Explorer
Pisząc o nowościach z Detroit, warto także wspomnieć o Fordzie Explorerze. Najnowsze wcielenie to już 6 generacja tego modelu. Auto trafi do amerykańskich klientów wiosną. Jego ceny startować będą z pułapu 32 765 dolarów. Projektanci Forda starali się nadać sylwetce 7-osobowego SUV-a nieco sportowej lekkości. Nowy Explorer zyskał bardziej obłe kształty, zwłaszcza w przedniej części nadwozia. Ukłonem w stronę terenówek są czarne, plastikowe osłony rantów błotników i srebrne listwy udające płytę pod silnikiem oraz osłony progów.
Wnętrze zaprojektowano od podstaw i utrzymano w minimalistycznym stylu. Centralny punkt konsoli środkowej zajmuje dotykowy, pionowy ekran multimediów o przekątnej 8 lub 10,1 cala. Opcjonalnie dostępne będą wirtualne zegary z 12,3-calowym wyświetlaczem. W kabinie znajdziemy m.in. dwustrefową klimatyzację i szybkie łącze internetowe 4G LTE WiFi. Odmiana Limited otrzyma tapicerkę z perforowanej skóry, podgrzewaną kierownicę czy 14-głośnikowy system car audio marki Bang&Olufsen.
Fot. netcarshow.com / Ford Explorer (2020)
Podstawowym źródłem napędu Explorera będzie doładowany, czterocylindrowy 2.3 Ecoboost, rozwijający 304KM i 420 Nm. Standardowo współpracować będzie z 10-biegową skrzynią automatyczną, przekazującą napęd na tylną oś. 4×4 będzie opcją. W ofercie znajdzie się też doładowane 3-litrowe V6, oferujące 370 KM i 514 Nm. Explorer z napędem na tylną oś pociągnie przyczepę o masie 2540 kg.
Ford planuje też Explorera ST. Auto otrzyma sportowe akcenty, w tym czarne osłonę chłodnicy, 21-calowe felgi i lusterka. Jednostka napędowa ma rozwijać ponad 400 KM i 560 Nm. W gamie pojawi się także wariant hybrydowy z 3,3-litrowym silnikiem, oferujący 318 KM.
Podobał Ci się ten materiał? Polub nas na 
, aby być z nami na bieżąco!
